Każda z nas ma swoje wrodzone proporcje, kształty, skalę i symetrię, które mogą mieć Dramatyczny, Naturalny, Klasyczny, Buntowniczy lub Romantyczny charakter.
Umiejętność rozpoznania i śledzenia linii swojego ciała, w celu przekładania jej na fasony ubrań, które będą się zgodnie z nią układać jest kluczem do uzyskania harmonii pomiędzy tym, kim jesteś, a tym, co Cię zdobi.
Zalety
Analiza sylwetki metodą Archetypu
Cena usługi: 500 PLN brutto
Analiza metodą Archetypu da Ci odpowiedź na pytanie jakiego typu sylwetkę posiadasz i jak najlepiej dobrać do niej ubrania i dodatki. W wyniku tej analizy otrzymasz wiedzę teoretyczną oraz przewodnik, który ułatwi Ci dokonywanie najlepszych dla Ciebie decyzji zakupowych.
Pracuję na metodzie opracowanej przez amerykańską stylistkę Rachel Nachmias. Opiera się ona na 5 głównych Archetypach (Dramatycznym, Naturalnym, Klasycznym, Gamine i Romantycznym) oraz ich wersjach yin i yang.
Analiza Sylwetki
Umów wizytę
Rezerwacji terminu swojej Analizy Sylwetki możesz dokonać w moim kalendarzu online. Analiza może odbyć się osobiście (u mnie w studio) lub zdalnie (w formie videorozmowy przez Zoom).
czerwiec 2023
pon.
wt.
śr.
czw.
pt.
sob.
niedz.
29
30
31
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
1
2
Analiza kolorystyczna
Wybrana opinia Klientki
“Pierwsze koty za płoty – w sobotę byłam u Ani na indywidualnej analizie kolorystycznej (tej klasycznej, z próbnikiem). I na pytanie czy warto? Odpowiadam – WARTO!
Tym bardziej, że łatwym przypadkiem nie jestem i to była już moja trzecia przymiarka do analizy, a po raz pierwszy wszystko mi się pięknie poukładało w głowie – własne obserwacje, wspomnienia, uwagi znajomych, rodziny etc. Plus, dowiedziałam się nowych rzeczy. Ania przeprowadza analizę mega profesjonalnie, metodycznie i długo, dokładnie omawiając na co należy zwracać uwagę. I taka analiza trwa długo, przymiarki kolorystyczne robione są w różnych konfiguracjach i kończy się jak klient sam widzi i „czuje” o co chodzi. W rezultacie – wiem jaki typem kolorystycznym jestem i co za tym idzie, jakie kolory nosić, i w ubraniach, i w makijażu.
Okazało się, że wcale nie jestem w tym typie kolorystycznym, co myślałam, ale jednocześnie wreszcie zrozumiałam na czym polegało nieporozumienie. WOW! Po drugie, udało mi się wreszcie dopasować kolory dwóch rodzajów kosmetyków kolorowych, z którymi od zawsze miałam problem, a trzeci trochę zmienić. Wszystko to było dużym zaskoczeniem, sama nigdy bym takich kolorów nie spróbowała, a efekt osiągnęłam taki, o jaki od zawsze mi chodziło, tylko okazało się, że… jednak nie szukałam gdzie trzeba. Po trzecie, dostałam mnóstwo porad praktycznych, które odpowiadają na dużo moich pytań. No i dodatkowo bardzo miło spędziłam czas.
Więcej nie zdradzę, ale polecam! Uprzedzam też, że życie po analizie nie jest łatwe (przynajmniej na początku, kiedy bardziej widzimy błędy i redukujemy rzeczy, a zakupy stają się bardziej wymagające), ale bardziej świadome i na pewno piękniejsze!”
Bardzo lubię oglądać zdjęcia kobiet przed i po analizie kolorystycznej. Widzę jak chaotycznie dobrane kolory są zastępowane konsekwentną paletą. Dostrzegam